Dzisiejsza obiado-kolacja niezmiennie zainspirowana vahrevah.
Kurczak (w przypadku nas 2 piersi kurczaka) pociety w sredniej wielkosci kawalki
8 gozdzikow
8 zielonych cardamonow
2 kawalki (ok 2-3 cm) cynamonu
2 lyzki maku (w indiach uzywaja maku w kolorze bialym)
2 srednie cebule
kokos w przepisie jest pol filizanki swiezego pokrojonego ja uzylam 1.5 lyzki wiorek kokosowych
lyzka sproszkowanej koledry
100g jogurtu
10 uprazonych cashew ja dalam migdaly
sol
lyzka pasty garlic-ginger
pol lyzeczki kurkumy
ok 1/4 lyzeczki chilli
2-3 zielone chilli mozna mniej mozna wiecej w zlaeznosci jak ostre sie lubi
ok 30 lisci curry
pol peczka koledry
kilka galazek miety , w przypadku braku swiezej ok lyzeczki sproszkowanej
1.5 szklanki namoczonego ryzu basmati
woda (odpowiednia ilosc wody jest najdrudniejsza czescia przepisu za malo kurczak bedzie suchy a ryz twardawy za duzo z ryzu sie troche papka zrobi- na stronie mowia tak na szklanke ryzu 2 szklanki wody (jedna jest woda z kuraka)
wykonanie
Kurczaka posolic, dodac sproszkowane chilli,miete,polowe lisci curry i jogurt zamarynowac przez min godzine.
na patelni uprazyc mak, 4 gozdziki 4 kardamony i jeden kawalek cynamonu. wystudzic i zmielic na proszek dodac kokos i troche wody zeby powstala gladka masa.
W garnku na 2 lyzki oleju wrzucic pozostale kardamony, gozkiki i cynamon dodac lyzeczke kminu i cebule. Jak cebula bedzie zlota dodac kurkumy i pasty garlic ginger. Nastpenie cale chilli, reszte lisci curry i paste kokosowo-makowa z odrobina wody, oraz sproszkowana koledre. Przesmazyc dodac kurczaka i przykryc pokrywka zeby puscil soki i troche sie podgotowal. Nastepnie dodac ryz pogotowac na wolnym ogniu kilka minut i dodac ok szklanki wody cashew, posiekana koledre wymieszac i gotowac na wolnym ogniu ok 20 min.
Pulao powinno miec kazde ziarnko ryzu osobno.
Poniewaz moj dom to mix polsko (ja) indyjsko z nalecialosciami arabskimi(szanowna polowa nr2) a dodatkowo lubie jeszcze kuchnie wloska i kazda inna nie oparta na baked beans i kielbaskach to moje gotowanie jest jedna wielka mieszanka smakow od europy poprzez bliski wschod i indie do dalekiego wschodu, ze szczegolnym naciskiem na indie.
piątek, 16 grudnia 2011
środa, 14 grudnia 2011
makaron ze szpinakiem
opakowanie posiekanego mrozonego szpinaku
2-3 zabki czosnku przecisniete przez praske
pol lyzeczki bazyli
opakowanie sera plesniowego najlepiej gorgonzoli ale polski lazur tez dobry
pieprz sol do smaku
ok 250g makaronu penne/swiderki ugotowanego wg przepisu na opakowaniu
szpinak wrzucic do garnka podlac troche wody zeby sie nie przypalil na poczatku rozmrazania, jak sie juz przegotuje dodac czosnek, bazylie i ser plesniowy zeby sie rozpuscil doprawic sola i pieprzem w zaleznosci od upodoban. Pogotowac chwile, przed podaniem wymieszac z makaronem.
2-3 zabki czosnku przecisniete przez praske
pol lyzeczki bazyli
opakowanie sera plesniowego najlepiej gorgonzoli ale polski lazur tez dobry
pieprz sol do smaku
ok 250g makaronu penne/swiderki ugotowanego wg przepisu na opakowaniu
szpinak wrzucic do garnka podlac troche wody zeby sie nie przypalil na poczatku rozmrazania, jak sie juz przegotuje dodac czosnek, bazylie i ser plesniowy zeby sie rozpuscil doprawic sola i pieprzem w zaleznosci od upodoban. Pogotowac chwile, przed podaniem wymieszac z makaronem.
piątek, 9 grudnia 2011
lalche parathe
pol kilo bialej maki
lyzeczka soli
ok szklanki cieplej wody
olej
na stolnice wysypac make dodac soli i zrobic w gorce maki dziure do ktorej wlac troche wody i mieszac z maka powoli dodajac wody. Wyrobic miekkie ale nie lepiace sie ciasto. Kule ciasta posmarowac z wierzchu olejem zeby nie wysychala nastepnie odrywac kawalki wielkosci sporej mandarynki, cienko rozwalkowac (spece robia to bez uzycia walka ale ja nie umiem) nastepnie zlozyc w wachlarzyk, wacglarzyk zwinac w kulke i rozwalkowac na ogragly placuszek. na telfonie lub tawa (plaska patelnia na idyjskie chelbki) dac cieniutka warstwe oleju i smazyc chlebek z obu stron.
lyzeczka soli
ok szklanki cieplej wody
olej
na stolnice wysypac make dodac soli i zrobic w gorce maki dziure do ktorej wlac troche wody i mieszac z maka powoli dodajac wody. Wyrobic miekkie ale nie lepiace sie ciasto. Kule ciasta posmarowac z wierzchu olejem zeby nie wysychala nastepnie odrywac kawalki wielkosci sporej mandarynki, cienko rozwalkowac (spece robia to bez uzycia walka ale ja nie umiem) nastepnie zlozyc w wachlarzyk, wacglarzyk zwinac w kulke i rozwalkowac na ogragly placuszek. na telfonie lub tawa (plaska patelnia na idyjskie chelbki) dac cieniutka warstwe oleju i smazyc chlebek z obu stron.
Subskrybuj:
Posty (Atom)